Oceniamy

Piłi-chan

noo żeby tylko on ^^

a co do tego anime, to ja się nie mieszam, bo nie oglądałam xp

Luik

Vampire Knight nie znam. Może ktoś w końcu zaproponuje coś na czym będę mógł się wyżyć?

Delianne

Nie oglądałeś Naruto? A to Ci dopiero. Jestem zaskoczona, ale pozytywnie^^

Widzę, że jednak jestem delikatnym krytykiem ^^"

W takim razie, skoro wszyscy się wypowiedzieli (prócz Berciarza, ale na niego czekać będziemy wieki) Ocenię VK^^

Kreska Mam dylemat, z założenia są to klimaty bliskie mojemu sercu. Kolory, animacje, tła,a nawet wygląd postaci mi odpowiada. Kreska zdecydowanie lepsza niż ta mangowa, ALE i to właśnie wielkimi literami, czy oni oszaleli z tymi oczami? Może wydawać się, że się czepiam, jednakże te wielkie, błyszczące oczy skutecznie mordują wrażenia. Tak diametralnie obniżają klimat w jaki prezentuje to anime, że sama nie wiem jak mam to ocenić. Jest to mniej typowa kreska jeśli chodzi o shoujo i chyba dlatego, nie mogę dać mniej niż 8, mimo tych okropnych oczu. Wy jesteście surowi, to ja zagram tą pobłażliwą^^ 8/10

Historia Nie mogę zaniżyć czemuś oceny, tylko dlatego, że jest to romans, ale mogą zawyżyć, gdyż jest to romans z wampirami w tle^^ Jestem nieobiektywna, gdyż uwielbiam te gotyckie stworzenia nocy, w jakiejkolwiek postaci. Jedyne anime, z wampirami, które dane było mi obejrzeć to KARIN i jest to swego rodzaju miła odmiana, po tym jakże nietypowym obrazie. Romans, można by powiedzieć, że horror, a nawet komedia w odpowiednich momentach. Jednak, sama fabuła była średnio fascynująca, nieszczególnie mnie zainteresowała. Biorąc to wszystkoi pod uwagę dam 7/10

Przyswajanie wątków Sama nie wiem, jak mam podejść do tego kryterium. Biorąc pod uwagę logikę, jak to ujęłaś? W takim razie, nie mam nic do zarzucenia, jeden główny wątek, niezbyt nasilona liczba pobocznych. Może odpuszczę sobie to kryterium, bo nie potrafię się do niego odnieść^^"

Liczba odcinków Myślę, że 13 odcinków, przesadzoną liczbą nie jest, mimo to dalej uważam, że było ich trochę za dużo. Gdyby chcieli, zmieściliby calutką historię w mniejszej ilości epizodów, zwłaszcza, że nie była ona jakaś rewelacyjna 7/10

Muzyka podoba mi się, jest klimatyczna i wpadająca w ucho. 8/10

Postaci: Niemal wszystkie poboczne lubię (Ichijo, Aidou, Kai, Shiki, Touya, czy Cross wszyscy mi się podobają) Nie są jacyś szczególni, ale to, że mnie nie irytują dużo daje^^ Nie mogę strawić głównej bohaterki, zachowuje się tak irracjonalnie i bezsensownie, że sama nie wiem co o niej sądzić, na pewno nic pozytywnego. Kaname- co za bishounen, błagam... Zero- nie mam nic do niego, może nie jestem jego fanką, ale przejdzie bez dogłębnej krytyki^^ Yuki i Kaname, niestety drastycznie obniżyli średnią, a miało być tak pięknie... 6/10

Opening/Ending: Endingiem jestem zachwycona, jest boski, boski, boski! Dałabym bez wahania 10 za samą piosenkę^^ Ale opening, dobry Boże! Toż to tragedia, jak oni mogli 7/10, ale tylko ze względu na ending...

Średnia około 7/10

(Chyba jestem przesadnie pobłażliwa=.=)

Luik

Odejmuj od każdej swojej oceny 1 to wtedy będziesz bliżej prawdy Razz

Delianne

Może i, ale skoro wy jesteście tacy surowi, postanowiłam zrobić odstępstwo^^

Jeśli chcesz coś ocenić, proponuję anime, które ja też oglądałam xD

Najrozsądniej byłoby chyba zacząć od Elfen Lied, gdyż, to akurat oglądali prawie wszyscy^^
Możemy też ocenić Twoją kochaną Zero no Tsukaima (1 i 2 sezon)^^
Oglądałeś też Bleach, Code Geass, FMA, Myself;Yourself, Love Hina, lub jakbyś chciał się na czymś wyżyć Green Green^^
Ale ja tylko proponuję^^"

IzzyChan · Administrator

Elfen Lied? XD Nie oglądałam...nie mam czasu oceniać, bo sie chowam przed "sprawiedliwością" (rodzice) ale potem moze dam radę z VK...

Piłi-chan

ooo Elfen Lied!! xD
to jak, oceniamy???
u mnie chyba same 10 będą xDxD

IzzyChan · Administrator

Kreska - na całe szczęście nie są takie typowo długie i giętkie...ale fakt, oczy Neutral

Takie oczy to grzech, jednak pozostałe naprawdę, całkiem całkiem ^^ 7/10

Historia -No nie powiem, uwielbiam wampiry więc naprawdę ...Historia bardzo mi się podoba i ogólnie niewiem czemu wszyscy tak niecierpią Kurana (?) 7/10

Przyswajanie wątków -usuwam jak nie kapujesz Razz

Liczba odcinków 13 odcinków i druga seria... moim zdaniem jest idealnie, ni mniej ni więcej 10/10

Muzyka podoba mi się, jest klimatyczna i wpadająca w ucho. 8/10

Postaci: Ichijo <3 jak ja go kocham xD Wlaściwie z postaci nie lubię tylko Yuuki (pfuj) i Ruki (pfuj do kwadratu) 7/10

Opening/Ending: Podzielam zachwyt Delianne ^^ Ale w drugiej już się opuścili niecawo... 6/10

Średnia około 8/10 (Wiecie,że nie umiem liczyć)...Wooo, aż tak dobrze?

Nie obejrzałam Soli, naprawdę woooolno mi leci T___T

Luik

No to jadę z Elfenam.

Kreska - Słodziutka i tak pięknie nie pasuje do klimatu Smile

Poza tym bardzo szczegółowa (wystarczy przyjrzeć się MP 5 w pierwszym odcinku), a animacja bez zarzutu. Trochę Niektórzy czepiają się nienaturalnej krwi, ale że widziałem wiele gorzej zachowującej się w anime juchy to nie mam z tym problemu. 9/10

Historia - Dla mnie świetna. Wciągająca i bez widocznych luk. W dodatku porusza bardzo ważne i głębokie wątki. Trzeba się tylko w nią zagłębić 10/10

Liczba odcinków - chyba najbardziej lubie serie 13 odcinkowe. A do EL ta liczba świetnie pasuje. Dzięki temu można poznać całą historię, a nie jest ona rozwlekana 10/10

Muzyka - Niby w kółko lecą rożne odmiany tego samego utworu, ale mi się ten utwór wrył w serce. Dla mnie świetna 10/10

Postaci - Poza głównym bohaterem wszystkie bardzo dobre. 9/10

Opening/Ending Opening niesamowity. Oglądałem to anime ponad rok temu i dalej go świetnie pamiętam (może dla tego, że często do niego wracam). Ending też bardzo dobry. 9/10

średnia: 9,5

Jutro sobie zjadę jakoś anime, dziś nie mam ochoty.

Piłi-chan

oo EL ^^

KRESKA: oczka piekne, postacie piękne i wogóle cała kreska piękna ^^ 10/10

HISTORIA: taka: ;( cos niesamowitego, wspaniały pomysł, oryginalne postacie i wydarzenia, tylko toszkę nie ten było to, że wszystko w Koucie pozakochiwane było! xD 8/10

LICZBA ODCINKÓW: w sam raz ^^ ale za szybko mi się oglądnęło, czekałam na 2 serię, a tu wałek >> a tak dwuznacznie sie zakończyło Smile

9/10

MUZYKA: muzyka to dla mnie w każdym anime jest świetna ^^ coż poradzić, kiedy to pół mojego świata ^^ ale tu akurat nie lepsza niz w Naruto, 8/10

POSTACIE: Luik, poprzez słowo 'główny bohater' rozumiesz Lucy/Nyu, czy Koutę? xD 9/10

OPENING/ENDING: noo Lilium to coś innego, ale jak bardzo trafnego Smile

ale rodacy! xD wyczytując słowo 'opening', czy 'ending' nie piszmy tylko o piosence ^^ warto też zwrócic uwage na niedosłowne znaczenie graficzne tego openingu Wink

poruszyło mnie bardzo... :]

Delianne

Yaay, właśnie skończyłam Special A^^ Wiec jestem chętna ocenić to anime^^

A więc Elfen Lied:

Kreska - A ja będę tym razem wredna i jednak przyczepię się do tej krwi. Przecież to nawet nie wyglądało... Ale mimo wszystko (czyt. wielkie oczęta i czasami zbyt żywe kolory) dam 8/10

Historia - Historia ciekawa, ale przeplatanie jej z nużącą historią głównego bohatera, było męczące. Poza tym domniemany "wątek miłosny" między Koutą, a jego kuzynką, oraz Nyu tudzież Lucy (czy tam na odwrót) także nie miał na mnie pozytywnego wpływu 7/10

Liczba odcinków- Zgadzam się, że odcinków było akurat, nie za dużo, nie za mało po prostu idealnie^^ 10/10

Muzyka - Racja, non stop, był wałkowany Lilium w różnych wersjach. Może kocham ten utwór, ale mogli się bardziej wysilić 8/10

Postaci - Wszystkie postacie z wyjątkiem Lucy i Mariko (po części Nany), były beznadziejne. Nie mogłam ich znieść, albo były przesłodzone, albo przesadnie tragiczne, albo posiadały irytujące cechy charakteru. Nie to, że nie lubię przesłodzonych, czy tragicznych postaci, zdarzają się wyjątki, ale w tym anime to już było przegięcie... 5/10

Opening/Ending: Kocham! Kocham! Kocham! Opening EL to coś co mogłabym oglądać w kółko. Gustav Klimt w koncepcji Elfen Lied? Rewelacja, geniusz! Uwielbiam jego twórczość^^ Ending, już nie tak dobry, ale nie traci^^ 10/10

Średnia: 6,5/10

Tak sobie myślę... Może byśmy ocenili tak Death Note? Wiem, że to nie będzie jakaś szczególnie dobra zabawa, bo poleci pełno 10 (przynajmniej w moim przypadku^^") Ale, nie można zaniedbać DN tylko z tego powodu, ne? Więc jak myślicie, następny może być Death Note?^^

Piłi-chan

czemu nie ^^

tak więc:
KRESKA: doskonała, jak w żadnym innym anime (i nie piszę tego dlatego, że pałamy tu miłością do DN ^^) 10/10

HISTORIA: ciekawa, niepowtarzalna, cóż tu więcj słodzić... szkoda słów ^^ ale nie będe już taka miła (w końcu w środku zabili mi eLcia, co spowodowało niechęć do innych bohaterów i życia xD) 9/10

LICZBA ODCINKÓW: mimo tego, że odcinków było tyle ile było, wcale nie uważam, że fabułę ciągnięto przez to w nieskończoność. 9/10

MUZYKA: doskonale wyrażała przesłanie DN, a to typowo chrześcijańskie 'Kyrie elejson' połączone z Rajtuzem... 10/10 ^^

POSTACIE: najlepej to tu wymyślono Shinigami xD (popatrzcie np. na taki Bleach, tam Bogowie Śmierci mają postać ludzi i mieszkają sobie w milusim Soul Society ^^ nie to, żebym miała coś do tego anime, ale w DN uzyto więcej wyobraźni) 9/10

OPENING/ENDING: jeden i drugi zajebiaszczy! xD i openngi i endingi, nic dodać, nic ująć 10/10

ŚREDNIA: wołamy Krzysia Ibisza, który oznajmia nam, że śrenia to jakieś 9/10 ^^

Delianne

W takim razie Death Note^^

Kreska- Bardzo, bardzo dobrze zrobiona. Naprawdę się postarali, wygląda jakby, wszystko zrobione było ręką samego Obaty. Kolory rewelacyjne, animacja, tła genialne. Tylko jednemu anime prócz DN dałam tak wysoką ocenę (Loveless), ale z innych względów, bo technika, jest zupełnie inna, ale o tym przy innej okazji^^, a więc 10/10

Historia - Stary jak świat problem moralności, nic nowego mogłoby się wydawać. Jednak historia poprowadzona jest nader umiejętnie i fascynująco, z drugiej strony w pewnym momencie wszystko się przeradza w wyścig szczurów... 9/10

Liczba odcinków - Odcinków było 37, jest to dość sporo, nie powiem, ale to nie w tym leży problem. Było ich za mało... Chodzi mi o przyspieszenie i chamskie ścięcie drugiej części anime, Po śmierci L, wszystko potoczyło się okropnie szybko, z pominięciem istotnych i ciekawych wątków, które pojawiły się w mandze, a w jej animowanym odpowiedniku nie. To coś, czego nie mogę wybaczyć. I tak jestem nieźle wkurzona, za to co zrobili Mailowi... 7/10

Muzyka- Jestem zakochana w soundtracku tego anime. Theme każdej postaci, jest genialny^^ 10/10

Postaci - Kocham każdego w tym anime. Bardzo umiejętnie poprowadzone charaktery. Wszystkie(sic!) postaci męskie bardzo cenię. Moje kochane sierotki, nawet grupę śledczą, Mikamiego i Raita (i tak go nie lubię, ale nie o to chodzi^^) Postaci żeńskie, są słabe (chodzi mi tu o stan psychiczny, znaczy się uległe^^") Trochę to godzi w moją feministyczną naturę, ale i tak dam maksa^^ 10/10

Opening/Ending - Wszystkie cztery, są wytworem geniuszu i tyle mam do powiedzenia^^ 10/10

Średnia: trochę ponad 9/10

IzzyChan · Administrator

Deszu Notoł?

Kreska- takie cudo nie powinno być nazywane tylko 'kreska', to nie oddaje całego majstersztyku ... 10/10

Historia -Zwykle historyjki dobro vs. zUo to naprawdę...cienkie jest. Ale w przypadku Death note'a? Wybaczcie, ale ja tak kocham te story... 10/10

Liczba odcinków - Cóż...po śmierci Eru jakoś tak akcja nieco zdechła (wybacz Delianne ^^") i w ogóle jakoś takoś... 6/10

Muzyka- Drugi opening i ending dla mnie zupełnie psują taki dobry efekt...wątpię,że ktokolwiek sie zgodzi Razz

Ale trudno 8/10

Postaci - L zasługuje na 10, to jest uwielbienie, musicie wybaczyć. Nawet ten paskudny Rajtuz nie może ująć jakości postaci...Sierotki lubię, chociaż Mello mnie czasem irytował...W realu byśmy się nie polubili, tylko jeden drugiemu czekolade by podjadał... Mikami jest po prostu żałosny, kobiece postaci...eee...ze względu na Eru *_* 9/10

Opening/Ending - Nie skomentuję, bo was urażę 6/10

Średnia: Między 8/10 a 9/10