Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 600 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Czw 13:37, 22 Sty 2009 Temat postu: Największy beznadziej 3-ciego tysiaclecia |
|
|
Czyli największy chłam jaki przeczytaliście. Ja osobiście, jak już wspominałam nie cierpię 'Krzyżaków'... żal tej książki normalnie. A jak jest u vas?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 240 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
|
Wysłany: Czw 16:14, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Hm... ciężko powiedzieć. No, na pewno jakaś lektura szkolna, albo książki autobiograficzne, bo wszystko pozostałe co czytałam trafia w mój gust ) Po dłuuuuuuugim namyśle stwierdzam, że trudno mi wybrać jedną pozycję, to może być "Folwark zwierzęcy" albo "Zbrodnia i kara" i w ogóle KAŻDA lektura jaka istnieje )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 575 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ZG
|
|
Wysłany: Czw 16:53, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie! Nie Orwell i nie mój kochany Dostojewski! I nie wszystkie lektury to zUo... Może Hemingway i literatura polska (wykluczając Kordiana i Wesele) to zło w czystej postaci. Słyszałam, że Hobbit jest w lekturach, to prawda? Bo osobiście jej nie przerabiałam a szkoda, bo jeśli jest, to znaczy, że to "KAŻDA" jest grubą przesadą^^ Masz już jeden wyjątek^^
Najgorszą książką, jaką dane mi było poznać to Ania z Zielonego Wzgórza, tego się zwyczajnie czytać nie da, to już lepszy Nad Niemnem -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 600 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Czw 17:07, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ej, ja lubię Anie xD Ale tylko na począku...bo ona rzewna jest.
A Orwella właśnie przerabiam! I oglądałam film, ble.... ZROBILI SZCZĘŚLIWE ZAKOŃCZENIE!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 240 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
|
Wysłany: Czw 17:12, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Słyszałam, że Hobbit jest w lekturach, to prawda? |
prawda, ale teraz maja dodać fragment "Eragona" do lektur xD
Ale ja i tak nie lubie i NIE polubie lektur
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 600 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Czw 17:26, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Hm...ja czytałam "Opium w rosole" i to była naprawdę fajna lektura.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 575 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ZG
|
|
Wysłany: Czw 19:20, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Czy to napisała Musierowicz? Ja ja nienawidzę jej twórczości! Czysta grafomania! Chociaż Montgomery jest gorsza^^
Eragon?! XDD
Ja kocham Hobbita, przeczytałam go z własnej, nieprzymuszonej woli kilkanaście razy^^,
A o jaki film ci chodzi? Ten z 1999? Nie miałam okazji go obejrzeć...
Jeśli chodzi o animację z 1954, jestem zachwycona... Kiedy miałam jakieś 7 lat dostałam kasetę z kolorową wersją. Ryczałam na tym jak opętana u rzuciłam ją w kąt. Nic dziwnego, w końcu w tym wieku, nie znałam pojęcia totalitaryzmu^^, Teraz kiedy troszkę podrosłam sięgam po ten twór z ogromną przyjemnością^^ Książka też nabrała dla mnie nowego znaczenia i to właśnie dzięki niej wygrzebałam tę kasetę spod sterty śmieci^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 240 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
|
Wysłany: Czw 19:26, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
He he też czytałam "Hobbita" ale tak troche niefajnie mi było bo zabrakło mi Aragorna. To dla niego przerobiłam całą trylogię xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 412 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Czw 19:47, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Czyli największy chłam jaki przeczytaliście |
...Siłaczka? A może Nad Niemnem? Albo Werter? Czy też Ferdydurke? Ania z Zielonego Wzgórza to też chłam. Oczywiście nie uwzględniam tego co nie pozwoliło się do końca przeczytać.
Cytat: |
No, na pewno jakaś lektura szkolna, albo książki autobiograficzne, |
Wiele lektur jest fajnych, a wszystkie książki autobiograficzne (zaledwie 4) jakie czytałem były bardzo ciekawe.
Cytat: |
Może Hemingway i literatura polska (wykluczając Kordiana i Wesele) to zło w czystej postaci |
Hemingwaya czytałem tylko Starego człowieka i morze, a ta książka nawet mi się spodobała. A literatura polska w znacznym stopniu jest bardzo fajna.
Cytat: |
zabrakło mi Aragorna. To dla niego przerobiłam całą trylogię |
Aragorn wcale nie jest tego wart
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 600 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Czw 20:34, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Hemingway! *robi krzyzyki z palców*. Przeczytałam "Starego człowieka i morze" , "Niepokonanego" i "Mojego starego" (jaką mieliśmy brechę jak polonistka mówiła tytuły w kolejności Niepokonany Mój Stary...xD). Szczyt beznadziei.
A wy mi nie zjeżdżajcie Montgomery, mam sentyment niej...to mogły być moje pierwsze 'prawdziwe książki'. A Musierowicz lubię i o!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 240 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
|
Wysłany: Czw 21:53, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Aragorn wcale nie jest tego wart |
Nieprawda!! Już miałam książkę w kąt odłożyć kiedy on się pojawił. Połowe drugiej części przewertowałam bo nie dość że nie było w niej Aragorna to jeszcze prawie same opisy przyrody tam były.
Nienawidzę opisów, chyba że to opis stanu emocjonalnego bohatera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 412 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Czw 22:35, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Opisy są koszmarne. Zwłaszcza w takim Nad Niemnem! 2 strony opisu zielska rosnącego przy chałupie... dramat.
Mi tam Aragorn nie był potrzebny by pochłonąć całą trylogię i wszystkie przypisy do niej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 575 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ZG
|
|
Wysłany: Pią 20:21, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dla Aragorna? o.O No cóż de gustibus est non disputandum^^, Uwielbiam Tolkiena, nawet z jego długimi opisami. A Nad Niemnem to faktyczna tragedia -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 240 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
|
Wysłany: Pią 20:44, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Lingwista ze mnie marny , ale o gustach sie nie dyskutuje? Dobrze zgaduje?
Trudno ryzykując lincz dalej twierdze to moja ulubiona postać. Przynajmniej nie zginął, z regułyt mam pecha do tragicznych postaci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 412 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Pią 20:54, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Chciałem zauważyć, że w trylogii nie ginie żadna z głównych postaci.
Tą frazę zrozumiałbym nawet gdybym jej nie znał i nie uczył się łaciny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|